„Na wykształcenie powinno składać się żywe życie, a nie martwa nauka” – Mikołaj Gogol

„Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia” – Albert Einstein

Nauka teorii jest trudna lecz moment zetknięcia się z praktyką to dopiero twardy orzech do zgryzienia. Jestem na półmetku mojej praktyki logopedycznej w filii poradni w Szubinie, a już czuję jakbym miała garści pełne niezwykle cennej wiedzy. Poszukiwanie miejsca praktyk było loterią, która okazała się wielką wygraną. Uczenie się od osoby, która wykonuje swoją pracę z pasją, uśmiechem na twarzy i powołaniem, to wielka przyjemność. Zanim przyszłam na praktykę , obraz logopedii jaki miałam ukształtowany był zupełnie inny, teraz zmienił się o 180 stopni. Od pierwszego dnia praktyki przez gabinet przewijał się ogrom wesołych, pracowitych dzieci oraz rodziców pełnych serdeczności, uśmiechu oraz tolerancji, gdyż żaden z nich nie miał przeciwwskazań do mojej obecności. Praktyczne rady jakie otrzymuję  są dla mnie więcej warte niż nie jedna gruba książka  jaką przestudiowałam. Istotna jest też oprawa, którą w tym przypadku tworzy cała poradnia, a w niej widoczna wzajemna współpraca oraz szacunek całej kadry co ulatnia w placówce dobrą energię. Mimo upalnych dni i wczesnej pory wstawania do poradni wchodzę z uśmiechem na twarzy, gotowa na pochłonięcie kolejnej dawki wiedzy.

Maja Szumann-studentka
pedagogika spec. logopedia
Uniwersytet Kazimierza Wielkiego
w Bydgoszczy

Zapraszam do galerii zdjęć